Grypa bardzo przypomina swoimi objawami przeziębienie. Jednak jest kilka elementów, które pozwalają ją odróżnić. A także to, że nie powinno się samodzielnie leczyć, nawet drobnych chorób. Zwłaszcza jeśli chodzi o grypę, to najważniejsze jest ją dobrze wyleżeć i wygrzać się.

To nie zwykłe przeziębienie

Zaczyna się, tak samo od drapania w gardle, pewnego osłabienia. Czasem szczypania oczu, a innym razem kataru, który cieknie z nosa. Kładziemy się więc pod kocyk, mierzymy temperaturę i okazuje się, że nie jest ona zbyt wysoka. Ale jednak źle się czujemy, więc zaczynamy się denerwować, że jesteśmy chorzy i zdrowi jednocześnie. Bo przecież nie ma gorączki, to znaczy że nic poważnego się nie dzieje. Robimy sobie gorącą herbatkę, albo pijemy sok z cytryny z miodem. Na noc sok z malin, witamina C. I mamy nadzieję, że jutro to się skończy. Tak się jednak nie dzieje, dochodzą bóle mięśni i ogólne rozbicie. Odnosimy wrażenie, że zachowujemy się jak dziecko, które grymasi. I chce już dostać upragnioną zabawkę, czyli bycie zdrowym na już, teraz i koniec! Niestety znów, tak jak chcemy się nie dzieje. A zarówno cieknący z nosa katar, jak też bóle gardła nasilają się. Konieczne więc będzie udanie się do apteki po leki. I tu pojawia się myśl, czy może nie byłoby lepiej, kogoś tam jednak wysłać? Na szczęście jest teraz Internet i dzięki niemu leki także można zamówić sobie kurierem do domu. To zawsze jakiś pomysł. Zwłaszcza kiedy człowiek źle się czuje.

Syrop, witaminy, leki przeciwbólowe

Mamy więc swoje zapasy leków. Stosujemy zazwyczaj te co zawsze. Jednak okazuje się, że i to nie pomogło. A objawy nadal się nasilają. My tymczasem mamy już dość chorowania. Bo piętrzą się nam niewykonane zadania. Oraz zaniedbane obowiązki, jednak w przypadku walki z grypą. Pozostajemy zupełnie bezradni, ona jest silniejsza, działa znienacka. A także szybko kładzie i to czasem na wiele dni.

Najważniejsza wiedza o grypie

Grypy lepiej nie leczyć samodzielnie, ale koniecznie trzeba ją wygrzać i wyleżeć. O ile to nie znany wszystkim wirus, który potrafi nieźle namieszać. Ale także trwać nawet kilka tygodni. To nawet ta zwykła grypa, to bardzo groźny przeciwnik.