Kości – co warto o nich wiedzieć?
Kości. Każdy je ma, ale niewielu wie, jak działają. Nie tylko pozwalają Ci chodzić, sięgać po kawę i nosić zakupy, ale także zapewniają prawidłową pracę serca, mięśni i wielu innych narządów. Zdziwiony? To prawda! Kości to nie tylko „rusztowanie’ ciała! Kości są żywą tkanką i podlegają ciągłej odnowie (z wyjątkiem niektórych kości u dorosłych). W momencie narodzin ludzki szkielet składa się z ponad 300 oddzielnych kości; w wieku dorosłym mamy 206 kości, ponieważ niektóre z pierwotnych kości zrastają się ze sobą w miarę dorastania.
Kości służą głównie do podtrzymywania ciała, nadawania mu kształtu i ochrony narządów wewnętrznych. Odgrywają także rolę w poruszaniu się, magazynowaniu minerałów i wytwarzaniu komórek krwi.
Osteoporoza, czyli łamliwość kości, to poważny problem osób po 50. roku życia, któremu można zapobiec, stosując proste środki zaradcze. Jeśli teraz nie zadbasz odpowiednio o swoje kości, w starszym wieku będziesz mieć poważne problemy zdrowotne. Złamana kość goi się znacznie dłużej niż złamany palec czy kostka, a o ile złamania u osób młodych łatwo leczy się za pomocą gipsu i bandaży, o tyle złamania u osób starszych wymagają bardziej skomplikowanych zabiegów.
Problemy z kośćmi mogą zacząć się już we wczesnym okresie życia, kiedy to dziecko szybko traci na wadze. W tym samym czasie kości stają się słabsze i cieńsze niż normalnie. Problem ten dotyczy w równym stopniu dziewczynek i chłopców, ale dziewczynki często potrzebują kilku lat, aby zauważyć, że coś jest nie tak z ich kośćmi.
Jak rosną kości?
Z perspektywy młodego człowieka może się wydawać, że proces wzrostu kości przebiega bardzo szybko. W rzeczywistości trwa on znacznie dłużej, niż myślisz. Kości w organizmie rosną i regenerują się przez całe życie. Po 30. roku życia kości ulegają zniszczeniu szybciej niż są tworzone, co często prowadzi do osteoporozy. Mówi się, że potrzeba około 10 lat, aby powstała w pełni ukształtowana kość. Proces ten rozpoczyna się jednak dopiero wtedy, gdy jest ona w pełni ukształtowana – do tego momentu szkielet rośnie szybciej. Czy zastanawiasz się, skąd pochodzą materiały potrzebne do budowy szkieletu? Cóż, z pożywienia! Nie jest to do końca prawda, ponieważ duża ich część pochodzi z ciała matki w czasie ciąży. Kiedy się urodziłeś, miałeś około 270 kości w swoim ciele. Gdy dorastałeś, niektóre z nich połączyły się i teraz masz 206 dorosłych kości w swoim ciele. Jest to jeden z powodów, dla których główki niemowląt są tak okrągłe: tak wiele małych kości może łatwo ulec deformacji pod wpływem nacisku (np. podczas porodu). Dlatego muszą one chronić się nawzajem, zrastając się ze sobą na wczesnym etapie rozwoju.
Funkcje kości
Bardzo interesuje mnie skład ludzkich tkanek, zwłaszcza kości. Odkryłem, że większość ludzi nie wie zbyt wiele o swoich kościach i jest zaskoczona, gdy dowiaduje się, jak bardzo są one złożone!
Kości to tkanka bardzo aktywna metabolicznie. Ponieważ przez kości przepływa ogromna ilość krwi, mogą one z łatwością pełnić dodatkowe funkcje, takie jak funkcje regulacyjne. Główną funkcją kości, poza wspieraniem mięśni, jest magazynowanie jonów wapnia i fosforu. W rzeczywistości nie tylko magazynują, ale także stale regulują stężenie jonów fosforu i wapnia we krwi. Pod wpływem hormonów i innych czynników te czynniki jonowe są albo wbudowywane w szkielet, albo uwalniane. Decyduje o tym przysadka mózgowa. W zdrowym organizmie panuje homeostaza, czyli dynamiczna równowaga między uwalnianiem a wbudowywaniem (magazynowaniem). Jony wapnia i fosforu mają fundamentalne znaczenie dla funkcji życiowych całego organizmu. Jony wapnia odgrywają kluczową rolę m.in. w skurczu mięśni, a także w przewodzeniu nerwów. Bez ich prawidłowego poziomu życie byłoby niemożliwe. Jest to proces ciągły: zachodzi w każdej minucie życia człowieka.
Jak dbać o kości?
Właściwa, zbilansowana dieta jest oczywiście bardzo ważna, ale najprostszym i najskuteczniejszym lekarstwem na demineralizację kości związaną z wiekiem jest regularne uprawianie sportu. Aktywność fizyczna silnie stymuluje przebudowę kości i ich anabolizm, czyli utrzymanie właściwej gęstości mineralnej. W szczególności polecam sporty na świeżym powietrzu. Ruch na świeżym powietrzu ma udowodniony korzystny wpływ na kości. Aktywność fizyczna na świeżym powietrzu różni się od tej w klimatyzowanych salach gimnastycznych przede wszystkim tym, że podczas ćwiczeń zwiększamy ekspozycję na słońce, które, jak wiemy, stymuluje skórę do produkcji witaminy D.
Artykuł powstał przy współpracy z portalem ogólnotematycznym https://klasawwarszawie.waw.pl/